Powszechna opinia o łatwości w namierzaniu urządzeń poprzez IP jest błędna – w rzeczywistości nie jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać. Większość osób nie ma pojęcia, czym tak naprawdę jest adres IP i jak funkcjonuje ta część internetu. Popularne groźby o namierzeniu IP są zatem zwykłym mitem wynikającym z niewiedzy internautów.
Co to jest geolokalizacja? Inaczej nazywana wyszukiwaniem adresu IP, to możliwość określenia położenia geograficznego urządzenia, np. komputera. Taka metoda nie określa precyzyjnie lokalizacji, ale umożliwia dokładnie wskazać kraj oraz w przybliżony sposób miasto (lub kod pocztowy), w którym dane urządzenie się znajduje. Niestety wiele urządzeń ma przypisany nieprawdziwy adres IP i korzysta np. z usługi VPN, a tym samym widoczny jest adres konkretnego serwera, często w zupełnie innym kraju niż urządzenie. Podobnie wygląda to w przypadku urządzeń korzystających z internetu mobilnego – lokalizacja będzie wskazywać siedzibę dostawcy. Niektórzy dostawcy posługują się pulami adresowymi, które wiążą się z lokalizacją geograficzną. W przypadku dużych miast dokładność wskazań adresu IP jest względnie wysoka (do 90%). Wsie i małe miejscowości to próg błędu na poziomie kilkudziesięciu kilometrów. Wielu internautów decyduje się na ochronę swojej prywatności w sieci poprzez stosowanie wspomnianego VPN – usługi szyfrującej połączenie, która tworzy pewnego rodzaju przejście między urządzeniem a serwerem. Umożliwia to ukrycie adresu IP, który może być ujawniony jedynie przez operatora. Takie rozwiązanie jest powszechnie stosowane w krajach, gdzie obecna jest cenzura internetu i niepoprawne treści są surowo karane, np. w Rosji. Dostawcy usług VPN mają zazwyczaj siedzibę w krajach, w których nie obowiązuje przymus gromadzenia danych na temat użytkowników, dlatego jest to tak skuteczne.
Jak sprawdzić lokalizację IP?
W sieci można odnaleźć bazy danych zawierające zbiór podstawowych informacji o adresach IP, zgromadzony na podstawie wielu źródeł informacji – kraj, miasto, kod pocztowy, dane operatora sieci. Dane te są wykorzystywane przez szereg podmiotów, ponieważ geolokalizacja IP umożliwia zidentyfikowanie użytkownika i wykonanie konkretnych działań, przede wszystkim wyświetlenie konkretnych treści, ale także ograniczenie dostępu do usług sieciowych. Będąc w posiadaniu adresu IP, można zlokalizować urządzenie, korzystając z powszechnie dostępnych stron internetowych. Należy jednak pamiętać o tym, co zostało już wspomniane – uzyskane informacje nie są w stu procentach precyzyjne. W przypadku działań przeciwko przestępczości, jak np. identyfikacja konkretnego użytkownika, który łamie przepisy kodeksu karnego: wysyła nam obraźliwe wiadomości, zastrasza, etc., konieczne jest posiadanie dokładnej daty i godziny takiego połączenia. Dostawca internetu musi znać wszystkie informacje, które umożliwią identyfikację i określenie adresu abonenta. W skrócie taka identyfikacja przebiega następująco:
- musi zostać potwierdzone łamanie kodeksu karnego, droga cywilna nie umożliwia identyfikacji;
- dalej następuje zgłoszenie sprawy do odpowiednich służb, które występują do administratora serwisu internetowego o wydanie informacji na temat użytkownika;
- adres IP umożliwia określenie dostawcy internetu, który wydaje dokładne dane internauty;
W naszym kraju jedynie służby państwowe mają realne uprawnienia do takich działań. Osoba prywatna nie otrzyma tak szczegółowych danych jak imię i nazwisko użytkownika. Tylko na wniosek policji lub prokuratury administrator serwisu może przekazać IP użytkownika.
